Warszawa, 12.12.2017 r.
Bariery i wyzwania w rozwoju polskiej infrastruktury drogowej
W ciągu ostatnich 25 lat sytuacja na rynku nadzorów drogowych zmieniała się kilkakrotnie. Na początku funkcje inspektorów nadzoru pełnili pracownicy GDDP (obecnie GDDKiA). Wraz z rozwojem Prawa Zamówień Publicznych polski rząd przejął kontrolę nad przetargami, a samo prawo ewaluowało. Potrzebne są jednak kolejne zmiany i większa świadomość ze strony Zamawiających, że wygrywanie poniżej 75%-80% budżetu powoduje po prostu spadek jakości wykonywanych usług – wynika z raportu firmy Multiconsult Polska specjalizującej się w konsultingu inżynierskim pt. 25 lat budowy autostrad w Polsce.
Jako Multiconsult Polska byliśmy jedną z pierwszych firm profesjonalnie zajmujących się konsultingiem inżynierskim na polskim rynku. Największe z naszych projektów to nadzór nad budową autostrad A1 i A2, nadzór inwestorski i doradztwo techniczne dla PLNG (terminal LNG w Świnoujściu), a także reprezentowanie instytucji finansujących przy budowie nowego terminala kontenerowego oraz nowej inwestycji w złoże ropy na Morzu Bałtyckim. Obserwujemy rynek i widzimy, jak ewoluuje – podkreśla Jarosław Wielopolski, Prezes Multiconsult Polska
Jak wynika z opublikowanego w 2016 roku raportu Naczelnej Izby Kontroli „Bariery w procesie przygotowania i realizacji inwestycji drogowych” bariery utrudniające proces budowy dróg krajowych spowodowane były przede wszystkim niestabilnością Programu Budowy Dróg Krajowych oraz niedostosowaniem organizacyjnym GDDKiA do powierzonych jej działań, w tym niedostatecznym nadzorem nad przygotowaniem zadań inwestycyjnych. Bezpośrednim skutkiem powyższych barier były m.in. przerwy w realizacji inwestycji, utrata środków finansowych, błędy we wnioskach o wydanie decyzji administracyjnych oraz w dokumentacji projektowej, a także przypadki niedostatecznego rozpoznania geologicznego terenu budowy. Przeszkody występujące w procesie inwestycyjnym generowały wysokie koszty oraz miały wpływ na opóźnienia w budowie dróg.
Eksperci zwrócili uwagę przede wszystkim na brak spójnego systemu gromadzenia i przetwarzania danych na temat przebiegu i realizacji inwestycji, brak odpowiedniego systemu informatycznego, który monitorowałby rozliczenia za roboty budowlane, co mogło też być przyczyną podwójnego wypłacania wynagrodzeń za wykonane prace, spowodowanego solidarną odpowiedzialnością inwestora i wykonawcy wobec podwykonawców. Dopiero w kwietniu 2014 roku w GDDKiA wprowadzono system informatyczny ułatwiający prowadzenie dokumentacji projektowej. NIK zwrócił też uwagę na braki kadrowe w GDDKiA.
Brak skutecznej reakcji na te problemy spowodował:
• błędy we wnioskach o wydanie decyzji o uwarunkowaniach środowiskowych oraz decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej, wskutek których wydłużył się proces wydawania decyzji administracyjnych, niezbędnych do rozpoczęcia budowy dróg;
• błędy lub braki w dokumentacji projektowej, które stwierdzono dopiero na etapie realizacji inwestycji – w efekcie niejednokrotnie trzeba było wstrzymywać prowadzone prace, co wydłużało czas realizacji inwestycji i generowało dodatkowe koszty;
• niewystarczające rozpoznanie geologiczne terenu inwestycji, którego konsekwencją był wzrost kosztów (w trzech skontrolowanych inwestycjach – łącznie o prawie 47 mln zł) i wydłużenie czasu budowy drogi;
• niedostateczne rozpoznanie terenu inwestycji pod względem archeologicznym;
• nieuzgodnienie odpowiednich kwestii z dysponentami infrastruktury technicznej, wskutek czego na etapie planowania i projektowania inwestycji powstały utrudnienia przy usuwaniu kolizji w tym zakresie;
• niewystarczający nadzór nad przebiegiem prac budowlano-montażowych i niedostateczne zabezpieczenie interesów inwestora.
Brak ciągłości koncepcji w uchwalanych programach budowy dróg utrudniał z kolei sprawną realizację inwestycji drogowych. Konieczność odstąpienia od prac lub przerwy w rozpoczętych inwestycjach i będące ich konsekwencją straty finansowe nie należały do rzadkości. Błędy na poziomie planowania utrudniały też koordynację prac planistycznych i realizację zadań związanych z przygotowaniem inwestycji oraz zapewnieniem ciągłości ich finansowania. Zdarzało się też, że GDDKiA w wyniku zmiany koncepcji przebiegu dróg krajowych musiała korygować treść wniosków w trakcie trwania postępowań administracyjnych, co znacznie je wydłużało.
Jak wynika z raportu opracowanego przez zespół ekspertów Multiconsult Polska pt. 25 lat budowy autostrad w Polsce, na opóźnienia w budowie dróg miały też wpływ niejednoznaczność przepisów prawnych oraz ustanawianie obszarów chronionych na terenach realizowanych lub przygotowywanych inwestycji. Te utrudnienia o charakterze prawnym i administracyjnym powodowały m.in.: wzrost kosztów inwestycji wskutek zmiany przepisów bądź wysokości stawek podatkowych (VAT), konieczność przeprowadzenia dodatkowych konsultacji społecznych dotyczących przebiegu dróg krajowych, a w konsekwencji wydłużenie procesu przygotowania inwestycji, przeciąganie się postępowań administracyjnych i opóźnienia w procesie przygotowania inwestycji, a także konieczność wstrzymywania prowadzonych prac budowlanych, dokonywania zmian w zatwierdzonych projektach budowlanych oraz wykonania dodatkowych prac.
Trzeba jednak przyznać, że władze państwowe i GDDKiA wyciągnęły wnioski z błędów tego okresu i obecnie jesteśmy o wiele lepiej przygotowani do prawidłowego wykorzystania środków z nowej perspektywy finansowej. Zmiany w ustawie PZP doprowadziły do doprecyzowania definicji rażąco niskiej ceny i do częstszego korzystania z tego narzędzia przy eliminowaniu wykonawców, którzy w warunkach rynkowych nie są w stanie należycie zrealizować inwestycji – podsumowuje Renata Mordak, dyrektor Pionu Transportu w Multiconsult Polska sp. z o.o.
W opinii ekspertów Multiconsult Polska niezbędne jest zapewnienie ciągłości planowania i zadbanie o realny czas realizacji projektów, koordynacja inwestycji liniowych drogowych i kolejowych, tak aby zapewnić możliwości transportu ludzi i towarów, ustabilizowanie wymagań odnoszących się do projektantów i wykonawców. Istotne jest również ujednolicenie podejścia ze strony organów administracji, ograniczenie wymagań administracyjnych i formalnych w trakcie realizacji projektu, zapewnienie odpowiedniego czasu na analizy wstępne, przygotowanie projektów, analizy środowiskowe i społeczne, a także zmiana podejścia do wyboru wykonawców, rezygnacja z kryterium „wyłącznie ceny” oraz likwidacja fikcyjnych kryteriów pozacenowych, takich jak gwarancje, które powodują, że wszyscy uczestnicy przetargu deklarują te same warunki i tym samym jedynym kryterium staje się cena. Niezwykle ważne jest także dopuszczenie negocjacji i wyboru opartego na wartości merytorycznej i finansowej oferty (np. Best Value Procurement).
Zdaniem Tomasza Tengli kierownika Działu Drogowego Multiconsult Polska, głównym źródłem patologii, która ma miejsce na rynku nadzorów, jest brak możliwości wyrobienia sobie marki. W wielu innych krajach również często decyduje cena, ale wystarczy, że dana firma nie wykona prawidłowo swojej pracy – i nie chodzi tu o referencje, lecz o zadowolenie klienta – a już ma bardzo utrudnioną możliwość startowania w przetargach.
Jako Multiconsult Polska mamy nadzieję, że PZP będzie nadal ewoluowało i że w końcu Skarb Państwa dostrzeże znaczenie marki i wiarygodności w usługach konsultingowych i zda sobie sprawę, że wygrywanie poniżej 75%-80% budżetu powoduje po prostu spadek jakości wykonywanych usług. Liczymy również, że w końcu pojawi się możliwość negocjowania z zamawiającym – dodaje Tomasza Tengli, kierownika Działu Drogowego, Multiconsult Polska.
Nie bez znaczenia jest szersze stosowanie pozacenowych kryteriów wyboru oferty. Wcześniej GDDKiA często wybierała kompletnie fikcyjne kryterium, np. terminu gwarancji, w którym każdy wskazywał maksimum. Obecnie cena to już tylko 60% wagi w wyborze, a pozostałe 40% zależne jest od innych kryteriów, takich jak szorstkość i równość nawierzchni przekraczającej wymogi postawione przez GDDKiA, wykorzystanie lokalnych materiałów czy skrócenie czasu na wykonanie zlecenia. W tym zakresie wciąż jednak konieczne są dalsze działania – podsumowuje Renata Mordak, dyrektor Pionu Transportu w Multiconsult Polska sp. z o.o.
Multiconsult Polska to multidyscyplinarna firma świadcząca usługi projektowe, nadzorowe oraz doradcze w zakresie projektów technicznych i ochrony środowiska, działająca w następujących branżach: transport i infrastruktura, budownictwo oraz przemysł, w tym sektor ropy naftowej i gazu. Filozofia firmy to utrzymanie najwyższej jakości realizowanych usług, z jednoczesnym zapewnieniem najwyższych standardów etycznych, poszanowaniem środowiska naturalnego oraz utrzymanie, wysokiego standardu bezpieczeństwa i higieny pracy.
Multiconsult posiada ponad 109 lat doświadczenia i oferuje usługi między innymi w zakresie planowania i projektowania, inżynierii, zarządzania projektami, doradztwa środowiskowego i społecznego, doradztwa technicznego i strategicznego oraz nadzoru i realizacji projektów.
Zespół Multiconsult Polska, czyli polskiej spółki firmy Multiconsult (do 15 września 2014 roku jako WS Atkins – Polska) istnieje od 1992 roku. Multiconsult Polska jest zaangażowany w największe projekty infrastrukturalne z zakresu budownictwa lądowego i wodnego, infrastruktury kolejowej, autostrad, przemysłu i ochrony środowiska realizowane w Polsce. Największe z naszych projektów to nadzór nad budową autostrad A1 i A2, nadzór inwestorski i doradztwo techniczne dla PLNG (terminal LNG w Świnoujściu), a także reprezentowanie instytucji finansujących przy budowie nowego terminala kontenerowego oraz nowej inwestycji w złoże ropy na Morzu Bałtyckim.
Multiconsult Polska zatrudnia na stałe ponad 170 pracowników posiadających specjalistyczne kwalifikacje i niezbędne uprawnienia. Jako firma działająca od wielu lat na polskim rynku Multiconsult wyróżnia się bardzo dobrą znajomością lokalnych uwarunkowań, polskich i unijnych przepisów, najnowszych technologii w zakresie infrastruktury i przemysłu oraz sposobu przeprowadzania procedur. Wiedzę i doświadczenie zdobyliśmy w wielu projektach realizowanych zarówno w kraju, jak i zagranicą. Nasi eksperci prowadzą także szkolenia, między innymi dla pracowników administracji publicznej.