Sport Sport dla zdrowia Sport i Rekreacja

Jak trenować biegi górskie zimą? Praktyczne porady

Jak trenować biegi górskie zimą? Praktyczne porady
Nowy rok to również nowy sezon zawodów biegowych. Pracujemy nad swoją sprawnością i wytrzymałością, przygotowujemy się do startów. Warto jednak przypomnieć o najważniejszych elementach treningu

Nowy rok to również nowy sezon zawodów biegowych. Pracujemy nad swoją sprawnością i wytrzymałością, przygotowujemy się do startów. Warto jednak przypomnieć o najważniejszych elementach treningu do tych najbardziej wymagających zawodów, czyli biegów górskich. Oto kilka porad od Wojciecha i Kingi Staszewskich, znanych popularyzatorów biegów.
Niezależnie od tego, czy do zawodów przygotowuje się amator czy zawodowiec, każdego czeka trudny trening oraz praca nad swoim ciałem i kondycją. Jego elementy mogą jednak różnić się w zależności od rodzaju biegu. Biegi górskie wymagają od biegaczy dużej wytrzymałości i siły. Na co powinniśmy zwracać największą uwagę?
Wykorzystaj naturalne warunki
Wielu biegaczy ma problem z treningiem w górach zimą. Obawiają się nie tyle chłodu, co niewygodnej do biegania nawierzchni. Te utrudnienia mogą jednak przełożyć się na korzyści dla każdego sportowca. – W terenie trudnością może być twardy, nieco zlodowaciały śnieg, czy gruba warstwa kopnego śniegu, która zdarza się często na górskich szlakach. A podbieganie pod górę po śniegu – kiedy noga albo grzęźnie, albo się ślizga – jest naprawdę wyzwaniem. Tymczasem ze sportowego punktu widzenia to nasze lokalne dobrodziejstwo od natury. Możemy wykorzystać zimowe bieganie zwłaszcza w górach, do wielomiesięcznego treningu siły biegowej. Zwiększy to siłę mięśni nóg, zwłaszcza tych najbardziej zaangażowanych podczas biegu, a w sezonie startowym przełoży się na szybkość – mówi Kinga Staszewska, ekspertka i testerka butów Merrell.
Trening siłowy. Jak ćwiczyć w górach?
Zimą, będąc w górach możemy wykorzystać teren do dwóch rodzajów treningu biegowego – podbiegów lub dłuższej wycieczki biegowej. Pierwszy z nich pomoże nam popracować nad techniką biegu, siłą i szybkością. Drugi zaś poprawi naszą wytrzymałość i pozwoli przyzwyczaić się do różnorodności podłoża podczas biegu. – Jeśli mamy mało czasu, robimy podbiegi. Biegniemy bardzo mocno, szybko do góry, a potem marszem lub wolnym truchtem wracamy na dół. Odcinek powinien wynosić ok. 100-300 metrów (przynajmniej 30 sekund, lepiej minutę maksimum półtorej). Górka nie powinna być zbyt stroma. Powtarzamy to ok. 8-12 razy, tak żeby cały trening zajął nam pół godziny. To czysta siła biegowa, w okresie zimowym powinnyśmy w każdym tygodniu robić jedną taką jednostkę treningową – zaznacza Wojciech Staszewski, ekspert i tester butów Merrell. Jeżeli mamy więcej czasu warto zrobić wycieczkę biegową po górach. Pod górę, w miejscach, w których nie grozi nam upadek i ryzyko kontuzji – biegniemy. Jeśli jednak jest za stromo lub za ślisko, podchodzimy. Z góry, po głębokim śniegu śmiało zbiegamy, zaś jeśli na naszej ścieżce jest lód lub kamienie, pamiętajmy o zachowaniu ostrożności. – W obu przypadkach treningów bardzo ważna jest odpowiednia podeszwa w butach. W testowanym przez nas modelu świetnie sprawdziła się podeszwa zewnętrzna M-Select™ GRIP, która zapewniła przyczepność w trudnych terenach, zarówno na śniegu, jak i na lodzie. – dodaje.

A to już wiesz?  Unizeto Technologies wspiera kibiców Pogoni Szczecin

Odpowiedni dobór butów
Jednym z najważniejszych elementów przygotowań do treningów i zawodów jest dobranie butów przystosowanych do warunków górskich, w tej chwili również zimowych. Dzięki temu aktywność będzie przyjemna i bezpieczna, zmniejszymy także prawdopodobieństwo wystąpienia kontuzji. –Kiedy wbiegamy pod górę po śniegu, jesteśmy zmuszeni inaczej stawiać nogi. Biegniemy bardziej siłowo, wbijamy nogę mocniej w podłoże, odbijamy się trochę bardziej do góry niż przy optymalnie suchej ścieżce. Żeby jednak trening był efektywny i nie zamieniał się w ślizgawkę z łapaniem równowagi, potrzebne jest odpowiednie obuwie. Warunkiem koniecznym podczas treningów zimowych jest też lekkość butów – bieganie w śniegu jest wystarczająco ciężkie, żeby dokładać sobie przy każdym kroku niepotrzebnych dekagramów – podpowiada Wojciech Staszewski. – A jeśli nie chcemy zwiększać sobie trudności w postaci przemoczonych skarpet, to musimy również zwrócić uwagę na ich nieprzemakalność. W testowanych przez nas butach doskonale sprawdziła się stosowana przez markę Merrell membrana GORE-TEX® – zgodnie stwierdzają Staszewscy.
Trening biegów górskich jest bardzo ważnym elementem przygotowań do startów. Jednak pamiętajmy, że dobrze zaplanowane ćwiczenia i odpowiedni dobór butów zapewni nam efektywność, wygodę i uchroni przed kontuzjami.
***
KS Staszewscy to sportowe małżeństwo – Wojciech Staszewski (dziennikarz, trener lekkoatletyki, popularyzator biegania, współtwórca akcji „Gazety Wyborczej” Polska Biega, maratończyk) i Kinga Staszewska (instruktorka fitness po studiach z wychowania fizycznego, półmaratonka). Razem organizują obozy biegowe, prowadzą treningi dla Podopiecznych, wraz z innymi trenerami przygotowują plany treningowe. Podopieczni KS Staszewscy tworzą na FB oraz pod drugim z najstarszych blogów biegowych w sieci – StaszewskiBiega.pl – zintegrowaną społeczność. A Wojtek i Kinga są w social media inspiracją, jak mając rodzinę i pracę, żyć sportową pasją.
Merrell to obuwie, które wraz ze swoimi użytkownikami tworzy prawdziwe historie. Ponad 30-letnie doświadczenie sprawia, że dociera do najbardziej wymagających entuzjastów aktywnego wypoczynku. Kiedy mówisz Merrell myślisz – wysoka jakość, niezawodność, sprawdzone technologie.
http://www.merrell.pl/

A to już wiesz?  Sun & Snow Resorts sponsoruje PŚ w biegach narciarskich

Artykuly o tym samym temacie, podobne tematy