Wady wzroku u dziecka powinny być wykryte jak najwcześniej. Jeśli nie zostaną w odpowiednim czasie zdiagnozowane i skorygowane, mogą nie tylko mieć negatywny wpływ na naukę, lecz także prowadzić do powikłań i skutkować problemami z widzeniem do końca życia.
Pierwszy raz do okulisty najlepiej udać się między 3. a 6. miesiącem życia dziecka. Można już wtedy ustalić nieprawidłowe ustawienie oczu i większe wady wzroku ? mówi serwisowi infoWire.pl Piotr Toczołowski, specjalista optometrii klinicznej z Centrum Okulistycznego Nowy Wzrok.
W tym okresie koniecznie muszą być przebadane dzieci, w których rodzinach występują np. niedowidzenie, leniwe oko czy wysokie wady wzroku (powyżej -6 i +6). Niektóre wady widzenia mogą być bowiem dziedziczone. Wszyscy rodzice powinni natomiast zwracać uwagę na zachowanie dziecka. Jeśli np. często zbliża się ono do telewizora, mruży oczy, nie widzi z daleka, nie chce pisać, rysować ani się uczyć ? to znak, że z jego wzrokiem może być coś nie tak. Należy wówczas udać się na badania ? radzi lekarz.
Wzrok dziecka powinien być sprawdzany regularnie. Jeśli nie stwierdzono u niego żadnych wad ? raz na 2 lata, natomiast jeśli ma ono problemy z widzeniem ? zgodnie z zaleceniami okulisty.
Warto wiedzieć, że gałka oczna u człowieka kształtuje się do ok. 21. roku życia, dlatego u dziecka nie należy przeprowadzać laserowej korekty wzroku. Jeśli wykryto u niego wadę widzenia, powinno korzystać z okularów i soczewek.
dostarczył infoWire.pl